Cześć!
Korzystając z tego, że w weekend w końcu i do Małopolski dotarło słoneczko udało nam się zrobić kilka zdjęć. W październiku dni bez deszczu mogłabym policzyć na palcach u jednej ręki. Udało mi się jednak owocnie wykorzystać tą przerwę, modyfikując szablon bloga. Potrzebuje on co prawda jeszcze kilku kosmetycznych poprawek, ale muszę przyznać, że jestem nim zachwycona! A wszystko dzięki mojemu młodszemu bratu! Jak to dobrze mieć w domu geniusza komputerowego ;-) Mam nadzieję, że nowy szablon bloga Wam również się spodoba!
Wracając do zdjęć - głównym elementem jest bordowa spódnica, którą uszyłam już ponad rok temu. Była to druga rzecz, którą samodzielnie uszyłam i jestem z niej ogromnie dumna! Klasyczna, ołówkowa, pasuje do wielu stylizacji, więc myślę, że jeszcze nie raz Wam ją tutaj pokarzę :-)
Nowym nabytkiem są wiązane buty z DeeZee - pokazywałam je Wam już na fp i instagramie. Są świetne - efektowne i mimo wysokiego obcasa wygodne! Z resztą, zobaczcie sami! :-)
Do następnego!