Witajcie Kochani!
Jak u Was przygotowania do świąt? Wszystko gotowe? Mam nadzieję, że porządki już skończone i kończycie przygotowywanie potraw wigilijnych! :-)
Na początku tygodnia na instagramie i fb pokazywałam Wam spódnicę, którą uszyłam specjalnie na święta. Wymyśliłam sobie, że będzie ona o długości midi i z kontrafałdami - obawiałam się, że przy moim wzroście będę wyglądała w niej jak mała beza, ale ponieważ miałam do zużycia wielki kawał starej zasłony (z tej samej zasłony uszyłam już kiedyś sukienkę -> tutaj ;-) ) postanowiłam zaryzykować! I muszę przyznać, że czuję się w niej bardzo dobrze :-)
Chociaż wiadomo - obcas do takiej długości spódnicy w moim przypadku musi być!
Dzisiaj zostawiam Was z moją świąteczną propozycją, ale ta spódnica na pewno jeszcze nie raz pojawi się na blogu!