Dzisiaj mam dla Was zdjęcia z ostatniej niedzieli. Fajnie, że pogoda coraz lepsza, dni coraz dłuższe - mam coraz więcej siły i energii :)
Chciałam przygotować zdjęcia do dzisiejszej notki, wchodzę do folderu, patrzę, a tam praktycznie na każdym zdjęciu włosy spod kapelusza wystają, żyją swoim życiem. Mówię już lekko poddenerwowana do mojego męża - fotografa "No kurde blade co Ty nie widziałeś, że na każdym zdjęciu ta grzywka tak wystaje?", a on patrzy na mnie i mówi: "No, ale przecież super tak wyglądasz." Ehhh... ten mój mąż ;) i jak tu się na niego złościć? (Dobra, nie przesadzajmy, czasem się da ;) )
Tak, więc dzisiaj zdjęcia z "super" grzywką ;) w sweterku, który jest prezentem od mojego męża, ciepły, oversize - ostatnio mój ulubiony.
Pozostając w temacie swetra - Kochani jak i w czym pierzecie swetry z domieszką wełny? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki :)
sweter / sweater - prezent | spodnie / trousers - no name | płaszcz / coat - no name | kapelusz / hat - Stradivarius | buty / over the knee boots - Altero
sweter bardzo na tak!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentujesz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
interesujący look ❤️
OdpowiedzUsuńFajny,prosty zestaw z kapeluszem,które bardzo lubię wygląda niebanalnie.
OdpowiedzUsuńPiękna masz kozaki za kolano, stylizacja na plus;).
OdpowiedzUsuń