Witajcie Kochani!
Mam nadzieję, że rozpoczęliście nowy rok z pozytywnym nastawieniem i pełni optymizmu!
Mój niestety nie zaczął się zbyt dobrze. Dotarł do mnie nieubłagany upływ czasu... w 2017 r. jestem znowu o rok starsza... od czterech czy pięciu lat wkraczam w nowy rok z postanowieniem, że tym razem na pewno schudnę... nie zadziwię Was jeśli napiszę, że jeszcze mi się to nie udało...
Do tego mam ostatnio okropne uczucie marnowania czasu... na biurku rośnie sterta kadrowych rzeczy do przeczytania, wydłuża się lista rzeczy, które zaczęłam szyć, a których po prostu nie umiem skończyć (chociaż nie mam zamiaru się poddać! :-) )
I chociaż nie wkroczyłam w nowy rok z burzą endorfin, nie myślcie, że nie mam żadnych planów i celów do zrealizowania. Oczywiście, że mam! I mam nadzieję, że będę mogła się Wam pochwalić ich realizacją. A obecny, trochę gorszy czas, mam zamiar zamienić w motywację. W końcu nie wystarczy się nad sobą użalać, trzeba zrobić wszystko, żeby zmienić to, co nam się nie podoba!
Tyle moich wywodów na dzisiaj. Chętnie poczytam o Waszych planach w nowym roku i sposobach na ich realizację! :-)
Nie przedłużam i zapraszam Was do obejrzenia zdjęć! Mam na sobie nowe spodnie z Reserved - już stały się moimi ulubionymi!
Buziaki!
płaszcz/coat - no name | spodnie/trousers - Reserved | sweter/sweater - H&M | torebka/bag - Pepco |
thank you have been faithful to provide useful information for me, I hope you stay healthy and do not run out of ideas.
OdpowiedzUsuńPiękny szalik i torebka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga i wspólnej obserwacji
http://fashionlikealife.blogspot.com/
Super wyglądasz !
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Mam bardzo podobną torebkę, tyle że ja moją kupiłam w Mango :) Uwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygladasz i super płaszczyk :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/valentine-red-color.html